top of page

Rzeźba-fotel jedna z licznych, które  artysta wykonywał w latach 60.
Robił wtedy fotele. Fotele, z których wyrastają ręce i głowy, które wypinają torsy zjeżone samurajską zbroją albo kaskadą piór. Drewniane, kamienne, ceramiczne, jak fotel-ława-kobieta, który stoi na wprost Muzeum Narodowego we Wrocławiu. Te fotele to był pierwszy objaw nieufności wobec tego, co jest i jak jest. (ZG)

bottom of page